Cross Country 8km, Belfast 2023
To nie był ten dzień, a właściwie powinienem napisać, że to nie był ten tydzień. 6 dni po mocnym biegu przełajowym w Dublinie, Sebastian wystartował w kolejnym przełaju na wyspach. 11 miejsce jest chyba...
To nie był ten dzień, a właściwie powinienem napisać, że to nie był ten tydzień. 6 dni po mocnym biegu przełajowym w Dublinie, Sebastian wystartował w kolejnym przełaju na wyspach. 11 miejsce jest chyba...
Islamabad Do stolicy Pakistanu przylecieliśmy nad ranem. Procedury wizowe okazały się szybsze niż myśleliśmy. Dłużej czekaliśmy na odbiór bagaży. Na szczęście wszystkie doleciały. Kontrahent czekał na nas na lotnisku i zaprowadził do busa, którym...
Dziś po południu, Sebastian Nowicki wystartował w biegu przełajowym na dystansie 8km zajmując dobre 5 miejsce. Było sztywno, co bardzo pomagało na miękkim podłożu. Ale te podbiegi dały w kość, a raczej w dupę....
14:33, to od wczoraj nowy rekord trasy na City Trailu w Poznaniu. Sebastian Nowicki jest teraz najszybszym zawodnikiem w historii rozgrywanych nad Rusałką biegów przełajowych. Dobrze wszystko wyszło, choć z przygodami dzień wcześniej. O...
W minionym tygodniu Sebastian pobiegł swój pierwszy zagraniczny bieg na piątkę. Trasa poprowadzona na uboczu w szczerym polu, pomiędzy wioskami. Bez pakietów startowych, bez medali, bez nagród. Za to z wysokim poziomem sportowym....
Rano krótka rozkmina opcji – plażing, wcześniejszy powrót do domu, czy lecimy z rowerami i na maksa wykorzystujemy urlop. Zgadnijcie, którzy opcja wygrała 🤣 Wybraliśmy się trasą w dół Żuław. Zaczęliśmy od kawy...
Drugi dzień na Mierzei Wiślanej przeznaczyliśmy na eksplorację Wyspy Sobieszewskiej. Tyłki już nas trochę bolały po wczorajszej jeździe. Jacek na co dzień robi długie dystanse rowerowe, nawet po 100km dojeżdżając do Seby na...
Piękne jest nasze morze. Takich plaż mogą nam zazdrościć! A to, że trochę zimne, przynajmniej ochłodzić się można skutecznie w upalny dzień, nie to co w Adriatyku 😆 Wczoraj powrót z włoskich wakacji...
Ostatni dzień mieliśmy spędzić na miejscu, by trochę odpocząć na plaży. Rano poszłyśmy z Agą szukać warzywniaka, w którym na początku pobytu kupiłyśmy pyszne, świeże figi. O dziwo udało nam się jakoś trafić...