Kategoria: EUROPA

0

Barcelona – plaża zimą

  Widok niebieskiego nieba z rana przekonał mnie, by iść pobiegać. Aby uniknąć problemów z trafieniem do domu, biegłam długimi prostymi ulicami, bez kombinowania. Rano było całkiem rześko, myślę, że nie więcej niż 6-7...

0

Barcelona

  Dziś wylądowaliśmy w Barcelonie. Krótki wypad na bieg sylwestrowy, w którym w niedzielę wystartuje Jacka podopieczny @sebastianowicki. Jak co roku jest to bieg tylko dla światowej elity, z pewnością padną mocne wyniki. Organizatorzy...

0

Cypr – Pafos

  Piątkowe prognozy pogody pokazywały przelotne deszcze przez cały dzień. Rano chmury faktycznie wisiały nad wyspą. Miało padać od 8, więc zebraliśmy się szybko z yacoolem na trening. Pod naszym domem biegła ścieżka rowerowa,...

0

Cypr – Akamas na piechotę

  Rano byliśmy nieźle zmasakrowani po środowych rowerach. O bieganiu nie było mowy, no ale przesiedzieć cały dzień nic nie robiąc to też nie w naszym, no dobra, nie w moim stylu 😉 Mieszkamy...

0

Cypr – półwysep Akamas

  Na środę mieliśmy zabookowane ebiki do eksploracji półwyspu Akamas. Z właścicielem, który miał nam je dostarczyć umówiliśmy się, że przywiezie je nam do końca asfaltowej drogi tuż przez wjazdem na półwysep. Generalnie samochodami...

0

Cypr – Limassol

  Zastanawialiśmy się wieczorem jak spędzić wtorek. To nasz ostatni dzień w Limassol, na kolejne dni przenosimy się w inną część wyspy, do Polis. Kombinowaliśmy z wynajmem ebików, by jeszcze sprawdzić jeden szlak w...

0

Cypr – Nikozja

  Jankowi bardzo zależało, by pojechać do Nikozji. A, że jemu nie często na czymś bardzo zależy, to się zgodziliśmy. W zasadzie z naszego Limasol, to było godzina z kawałkiem jazdy autostradą. Historia Cypru...

0

Cypr – góry Troodos

  Zapewne cudownie byłoby obudzić się o 7 rano samemu z wypoczynku, a nie przez tupanie psich łap o panele. Albo przez dzwoniący nie wiedzieć czemu o świcie budzik w yacoola telefonie… 😆 Może...

0

Cypr

  Przed wylotem na Cypr wciąż sprawdzałam prognozę pogody i nie wierzyłam, że o tej porze roku może tu być nadal tak ciepło. Nasze kompaktowe pakowanie bardzo lubię, ale trochę się namęczyłam tym razem,...

0

Italia – czil

  Ostatni dzień mieliśmy spędzić na miejscu, by trochę odpocząć na plaży. Rano poszłyśmy z Agą szukać warzywniaka, w którym na początku pobytu kupiłyśmy pyszne, świeże figi. O dziwo udało nam się jakoś trafić...