Makfare Guesthouse
Makfare Guesthouse będzie wkrótce naszym domem w Iten. Prezentuje się doskonale. Najbardziej cieszy mnie ładna, zielona trawka przed domem, którą będziemy mogli wykorzystać na poranną jogę.
Cały dom będzie tylko do naszej dyspozycji. Każdy z uczestników obozu dostanie swoją sypialnię, w salonie będziemy sobie wieczorami gawędzić. Jest też kuchnia i jadalnia. Zobaczymy na miejscu czy będziemy sami gotować, chodzić do lokalnych knajpek, czy wynajmiemy kogoś kto będzie nam przygotowywał posiłki.
W domu mamy nadal dwie sypialnie wolne, gdyby ktoś jeszcze chciał dołączyć do obozu, to jest taka możliwość.
Przy załatwianiu formalności okazało się, że właścicielem domu jest dr Elijah Korich. Od blisko 20 lat prowadzi fundację, która zbiera pieniądze na m.in. budowanie studni w dolinie. Przygotuję osobny wpis o nim i jego działalności, ale to potem. Teraz lecimy z yacoolem kupić jakieś grzejniki elektryczne, bo niestety nasze Iten odbiega od kenijskiego… Wieczorem przyjeżdżają chłopaki na weekendowe warsztaty z techniki biegu, a nie chcemy by nam tu zamarzli 😉
Zaje kurna, wspaniale !!! Cudownie , juz odliczam dni do wyjazdu?