Otagowano: running in Iten

0

Na straganie w dzień targowy

  Wczoraj wieczorem były bardzo silne ulewy. Dziś rano jak poszliśmy pobiegać nasza droga znowu zamieniła się w jedno wielkie błoto. Po przebiegnięciu 100 metrów, pod podeszwą mieliśmy po kilogramie czerwonej ziemi. Tutejsze błoto...

0

To se ne wrati…

  Dziś wyspaliśmy się za wszystkie czasy, prawie 12 godzin niczym niezakłóconego snu. Obudziła nas dopiero ekipa, która przyjechała do hotelu na kilkudniową konferencję. Od rana robili sobie pamiątkowe foty na dziedzińcu, głośno rozmawiając...

0

Mzungu krem

  Jesteśmy lekko skołowani. Jeszcze nie do końca odpoczęliśmy po podróży z Polski, a już znowu się pakujemy. Dziś obsługa hotelu zafundowała nam niezłą nocną balangę. Szyby trzęsły się w oknach do 4 rano…...

0

To Idea nas znalazła

  Brr, co za zimno!!! Wczorajszy dzień i noc były ekstremalne. Otwarta przestrzeń korytarzy hotelu jest teraz jego wadą. Wiatr huczy nam pod drzwiami. Wczoraj wieczorem, pewnie z powodu wiatru i deszczu, co chwila...

0

Szukając sprężynki

  Dziś będzie krótko, bo w końcu mieliśmy luźniejszy dzień. Rano pogoda się popsuła, mocno wiało i przelotnie padał deszcz. Na 9 poszliśmy na Kamariny, byliśmy tam umówieni z chłopakami. Marcin rano przysłał sms-a, że...

0

Gdzie asfalt się kończy

  Dziś zasmakowaliśmy prawdziwej Afryki. Lubię palcem po mapie wyznaczać sobie trasy wycieczek i ustalać plan działania. Mam to chyba po moim tacie. Tylko, że po dzisiejszym dniu wiem już, aż za dobrze, że Afryka...

0

Szukanie sprężynki

  Obudziło mnie głośne szuranie. Za oknem ciemno. Pomyślałam, że może to chwilowe. Hałas nie ustępował. Leżałam i zastanawiałam się co się dzieje na dziedzińcu. Stwierdziłam, że chyba ktoś zamiata ryżową szczotką dziedziniec i...