Autor: ruda

0

Botswana – safari

Chobe i Kasane O świcie ruszyliśmy na safari jeepami po Parku Narodowym Chobe. Ledwo przekroczyliśmy bramę parku i wysiedliśmy, by zrobić siku przed dalszą jazdą nasz kierowca dostał cynk od innego guida, że przy...

0

Botswana – rzeka Chobe

Po śniadaniu ruszyliśmy w kierunku Botswany. Zajechaliśmy jeszcze w pobliże rzeki Zambezi, gdzie przy drodze rosły olbrzymie baobaby. Ponieważ pojawiły się już pierwsze deszcze, jest całkiem zielono, a baobaby zakwitły. Asfaltowa droga do granicy...

0

Zimbabwe – Wodospady Wiktorii

W domu o piątej rano z reguły budzi mnie pies. Tutaj krzyki ptaków przed wschodem słońca 😉 Zjedliśmy wczesne śniadanie i ruszyliśmy na zwiedzanie słynnych Wodospadów Wiktorii. Zaczęliśmy od strony Zimbabwe. Stojąc przed bramą...

0

Zimbabwe

Po kilkunastu godzinach podróży wylądowaliśmy w Zimbabwe. Loty Etiopczykiem były całkiem przyjemne. Samolot na obu lotach w dużej mierze pusty. Na locie z Addis Abeby do Victoria Falls swobodnie biegałam między rzędami oglądając świat...

1

Peru – Cusco, pępek świata.

Został nam ostatni dzień w Cusco. Po południu mieliśmy lot do Limy, nocleg i wylot do Europy kolejnego dnia. Cusco było stolicą Imperium Inków, największego imperium prekolumbijskiej Ameryki. Inkowie wierzyli, że Cusco stanowi centrum...

0

Peru – Sacsayhuamán

Nadszedł dzień, na który najbardziej z Jackiem czekaliśmy. To była nasza wisienka na torcie tego wyjazdu – twierdza Sacsayhuamán. Zamówiliśmy taxi w recepcji hotelu. W Peru działa też uber, ale jakoś nie mogłam się...

0

Peru – Machu Picchu

Machu Picchu – Stara Góra. Wyjazd na Machu Picchu, to w pełni zorganizowany biznes. Zwiedzanie stanowisk archeologicznych od kilku lat podzielone jest na różne trasy. Imienne bilety (niezbywalne, bez możliwości podmiany czy zamiany) należy...

0

Peru – Ollantaytambo

Święta Dolina Inków Dni są bardzo intensywne. Wrażeń tyle, że starczyłoby na kilka wyjazdów. Znów wcześnie rano pobudka i wyjazd z Cuzco w kierunku Ollantaytambo. Główne plecaki zostały w hotelu. Wrócimy tu jeszcze za...

0

Peru – Sillustani

Droga do Cuzco. Po wczorajszym rejsie po jeziorze Titicaca trochę się pochorowałam. Schodziłam ze statku z uczuciem dreszczy. Nie wiedziałam czy to za duża dawka słońca, które tu bardzo mocno operuje, zmęczenie czy może...

0

Peru – Titicaca

Rejs po jeziorze Titicaca W Puno wybraliśmy się na rejs po jeziorze Titicaca. To najwyżej położone jezioro żeglowne na świecie, 3810 m npm. Nasz przewodnik pokazał nam mapę jeziora opowiadając, że ma ono kształt...

HTML Snippets Powered By : XYZScripts.com