Słowenia – jaskinie Szkocjańskie
Po pięciu nocach spędzonych w górach zamierzaliśmy przenieść się na wybrzeże słoweńskie. Nie jest ono długie, ma trochę ponad 40km, ale sprawdziłam, że jest tam kilka ładnych miejsc. W sam raz na zakończenie...
Po pięciu nocach spędzonych w górach zamierzaliśmy przenieść się na wybrzeże słoweńskie. Nie jest ono długie, ma trochę ponad 40km, ale sprawdziłam, że jest tam kilka ładnych miejsc. W sam raz na zakończenie...
Podczas naszego pobytu w Słowenii chciałam zobaczyć z Jankiem różne jej oblicza, w tym to alpejskie, czyli wybrać się w wyższe partie gór. Nie, żeby od razu zdobywać szczyty, bo na to nie...
Dziś miało padać cały dzień. Choć jak to w górach prognozy nie zawsze się sprawdzają, a pogoda często zmienia. Mialam w planach iść pobiegać w naszej dolinie. Ale szczerze mówiąc, długo biłam się...
Po wczorajszych emocjach dziś miał być luźniejszy dzień. Obiecałam Jankowi, że śpimy do oporu. U mnie była to 6:30… I co tu robić… Biegać mi się dziś nie chciało, ale wyszłam po cichu,...
Bovec W sobotę miała być ładna pogoda, w odróżnieniu od następnych dni, gdzie zapowiadają deszcze i burze, więc postanowiliśmy pojechać do Bovec. Jest to nieduże miasteczko, położone w pięknej dolinie rzeki Soca, raj...
Koniec lenistwa i czas powrotu. Choć lenił się bardziej umysł niż ciało. Jak to dobrze móc czasem sobie pozwolić na niemyślenie, nieplanowanie i nieanalizowanie. Jeżdżąc po Sithoni widzieliśmy wiele szutrowych dróg prowadzących w...
Zastanawialiśmy się przez chwilę czy nie jechać na ostatni z palców Chalkidiki, półwysep Athos. I zobaczyć przynajmniej ten jego fragment, który jest dostępny. Reszta to Autonomiczna Republika Góry Athos. O ile mężczyźni posiadający...
Ciężka noc. Spałam interwałami wyznaczanymi przez włączanie i wyłączanie klimy przez yacoola. Albo było mu za gorąco, albo za głośno, rzucał się jak foka, a ponoć to kobiety są marudne 😂 Rano obudziły nas...
Poza utartym szlakiem Dziś pożegnaliśmy się z pierwszym palcem (Kassandrą) i ruszyliśmy wgłąb Chalkidiki. Kolejne noclegi mamy zabookowane na środkowym półwyspie – Sithonia. Za namową Bogdana Kwiatka, przewodnika i pilota wycieczek chcieliśmy zahaczyć...