Kategoria: Hiszpania

0

Barcelona – plaża zimą

  Widok niebieskiego nieba z rana przekonał mnie, by iść pobiegać. Aby uniknąć problemów z trafieniem do domu, biegłam długimi prostymi ulicami, bez kombinowania. Rano było całkiem rześko, myślę, że nie więcej niż 6-7...

0

Barcelona

  Dziś wylądowaliśmy w Barcelonie. Krótki wypad na bieg sylwestrowy, w którym w niedzielę wystartuje Jacka podopieczny @sebastianowicki. Jak co roku jest to bieg tylko dla światowej elity, z pewnością padną mocne wyniki. Organizatorzy...

0

Majorka – Formentor

  Koniec wyjazdu zbliżał się wielkimi krokami. Po wczorajszym dniu pełnym jazdy po wyspie dziś obiecaliśmy sobie, że w końcu poleżymy na plaży. Na naszej plaży, którą mamy 5 metrów od hotelu. Ale obudziliśmy...

0

Majorka – Alcudia

  Powrót z Gran Canarii do Poznania mieliśmy zaplanowany przez Majorkę. Tu spędziliśmy ostatnie trzy dni naszego wyjazdu. Po 3h lotu z Las Palmas de Gran Canaria wylądowaliśmy w Palma de Mallorca. Dużo tych...

0

Gran Canaria – interior ponownie

  Ostatniego dnia na Gran Canarii postanowiliśmy jeszcze trochę pokręcić się po wnętrzu wyspy. Najpierw podjechaliśmy do Maspalomas zobaczyć stadion lekkoatletyczny. Ja podczas tego wyjazdu nie miałam w planach żadnych mocnych jednostek treningowych, ale...

0

Gran Canaria – wydmy

  Wczorajszy dzień postanowiliśmy spędzić na plaży. Podjechaliśmy kilka kilometrów do Maspalomas, na słynne wydmy. Przez pagórki piasku przeszliśmy na wybrzeże. Sporo ludzi nim spacerowało. Spacer po wydmach może nieźle zmęczyć, zwłaszcza, gdy się...

0

Gran Canaria – interior

  Zakładałam, że na wybrzeżu, da się biegać po promenadzie względnie płasko. A jednak nie… Rano wyszliśmy na rozruch. Poleciałam w kierunku wydm w Maspalomas. Mimo, że nie było bezpośredniego słońca i przebiegłam może...

0

Gran Canaria – Tamadaba

  Tajemniczy las Tamadaba, pokrywający szczyty wzgórza po drugiej stronie Doliny Agatea korcił yacoola od samego przyjazdu. Ja po pierwszej nieudanej próbie dotarcia do niego na trening zarzuciłam pomysł. Biegam główną drogą, która prowadzi...

0

Gran Canaria – San Pedro

  Kogut zaczął piać przed wschodem słońca. W końcu, po ostatnich dwóch dniach w podróżo-zwiedzaniu w trochę zwariowanym tempie była okazja, by odespać. Nasza wioska – San Pedro w dolinie Agatea jest bardzo cichym...