Czarne safari
Sobota, 24 października, ranek Dziś mieliśmy mega przeżycie, nasze pierwsze prawdziwe safari, coś czego nie oferują biura podróży – czarne safari. Zgodnie z umową wstaliśmy o świcie i wyszliśmy przed hotel, skąd miał...
Sobota, 24 października, ranek Dziś mieliśmy mega przeżycie, nasze pierwsze prawdziwe safari, coś czego nie oferują biura podróży – czarne safari. Zgodnie z umową wstaliśmy o świcie i wyszliśmy przed hotel, skąd miał...
Piątek, 23 października 2015 Wczoraj po południu, zgodnie z zapowiedzią, przyszedł do nas jeden z chłopaków z teamu Wilsona, Reuben, na przeróbkę butów. Przyniósł też ze sobą narzędzia potrzebne do tuningu: nóż i...
Czwartek, 22 października 2015 Wilson ma tu prawdziwą tanc budę. Wczoraj znowu była dyskoteka i głośna muza do rana. Aż trzęsły się ściany. Do tego przelotne ulewy, a rano przyjemna bryza i słońce....
Środa, 21 października 2015 Wczoraj w Kenii było święto narodowe z okazji odzyskania niepodległości. Święto bohaterów i bohaterek. Podobno to dlatego było na drogach do Eldoret tyle patroli. Najlepszą była tablica informująca, że...