PROJEKT SUB 9 (1)
Celem projektu sub 9 jest złamanie granicy 9 minut w biegu na 3000 metrów.
Kto?
Robert Zalewski
Wiek 49 lat.
Wzrost 176cm,
waga 65kg (cel: 62kg)
Gdzie?
Halowe Mistrzostwa Świata Weteranów. Toruń 2019.
Rekordy życiowe:
3000m 9:42 cel: 9:00
5000m 17:03 cel: 16:00
10000m 35:50 cel: 33:30
5k xx:xx
10k 35:41 Poznań 11.03.2018
półmaraton 1:22:30
maraton 2:59:21
Staż biegowy:
CV
Rocznik: 1969.05.07
Miejsce urodzenia: Zgorzelec
Wzrost: 176cm
Waga: 65kgPoczątek biegowej kariery
Odkąd zacząłem chodzić, a jak każdy przeciętny młody chłopak w tamtych latach wychowywało mnie podwórko: piłka nożna między blokami, trzepak i inne, w szkole podstawowej i średniej zawsze łapałem się do reprezentacji szkoły i startowałem w międzyszkolnych sztafetach i przełajach do rangi krajowej, w podstawowej moim opiekunem był maratończyk Edward Jołtuch, a w średniej kolejny autorytet Henryk Warszawski maratończyk i Mistrz Polski na 100km, potem wojsko i kolejna przygoda z bieganiem uratowała mnie przed wartami i poligonami, bieganie towarzyszyło mi cały ten czas lecz bez większych sukcesów sportowych, po wojsku rozpocząłem pracę, założyłem rodzinę i sport zniknął z horyzontu aby powrócić w 2003 roku kiedy to namówiono mnie do wystartowania w maratonie, wystarczyły mi 3 miesiące żeby przygotować się do 1. i tak wkręciłem sobie cel żeby złamać 3h, sam układałem, jeszcze bez wiedzy, treningi opierając się tylko na objętości … i osiągnąłem cel lecz zmęczony i zdegustowany pracą jaką musiałem wykonać przestałem biegać…. i znów przerwa na parę lat….lecz ten powrót to już zupełnie inny: świadomy i poparty naturalnym instynktem ruchu samym w sobie, czy to na spacerze z psem, czy na imprezie w tańcu czy na treningu w lesie, radość z poruszania się dała mi nadzieję na nowy rozdział i wtedy natrafiłem na Yacoola który mówi językiem moich myśli, tłumaczy tak obrazowo i organoleptycznie że zrozumiałem na czym polega bieganie, zacząłem zauważać te kwestie u mistrzów biegania i tak zaczęła się przygoda z Yacoolem.
Dlaczego bieganie?
Bieganie daje wolność życia, bliski kontakt z naturą, która wycisza i podpowiada jak żyć, zmaganie się ze słabościami to naturalna walka o przetrwanie jak w przyrodzie, dlatego tak kocham bieganie w naturze, gdzie nie ma ludzkich problemów, liczy się tylko chwila, szum drzew i wiatru, pomykające chmury, otaczające zwierzęta, a kiedy tak biegnę przed siebie nie liczy się czas ani zmęczenie.
Co najbardziej mnie mobilizuje?
Obserwowanie najlepszych techników biegowych na świecie, robię to codziennie.
Dlaczego warto biegać?
Warto po prostu żyć, a żyć to poruszać się do przodu, a bieg to umożliwia i to w niezłym tempie.
Recepta na sukces
Nie oglądam się za siebie, biegam wypoczęty i na samopoczucie, nie realizuję planu w trupa, zmieniam nawet w trakcie jednostki ilość i jakość treningu jeśli to konieczne, potem analizuję i wprowadzam korekty, na tym poziomie jest to wystarczające a nawet uważam że rezerwy są nie w planach tylko w mechanice ruchu !!!
Sportowe marzenie
Biegać tak długo jak będę żył, a na najbliższy czas czyli od zaraz to współpraca z Yacoolem w celu wypracowania optymalnego dla mnie ruchu do szybkiego biegania, czyli poniżej 3min/km, najpierw na dyst.3km a potem zobaczymy, nigdy nie miałem trenera i sam improwizowałem, to może teraz przyda mi się pomocna dłoń fachowca, chcę potraktować bieganie jak zabawę biegową bez spiny bo tylko wtedy przyjdą sukcesy.
Rady dla chcących biegać
Traktuj bieganie jak oddychanie, picie lub jedzenie – jako naturalny odruch.
Treningi i starty w statystyce
Bieganie dla mnie to sposób na życie, więc improwizuję / bez matematyki i statystyk, a dla ciekawych parę czasów poniżej:
Kolejne starty
Udział w 4 Porach Roku (co kwartał), które organizujemy jako Stowarzyszenie EDI-TEAM Zgorzelec jako starty kontrolno/treningowe na dystansie 5km na stadionie, potem w kwietniu 3km na stadionie w Zittau Niemcy oraz sztafeta w EKIDEN Poznań 27.05.2018, a dalej zobaczymy …..
GŁÓWNY CEL to Halowe Mistrzostwa Świata MASTERS w marcu 2019 w Toruniu.Robert Zalewski