parawruch.pl Blog
Caminito del Rey i Pueblos blancos
Dziś pobudka była o 6 rano i wyjazd w teren przed 7… Wczoraj zostało rodzinnie uzgodnione, że Jankowi obojętnie czy wstanie o 6 czy o 8, bo będzie tak samo niewyspany, dziadek wstaje...
Trudne warunki do biegania wokół Rusałki.
Nie mamy szczęścia do pogody. Dziś dla odmiany zamieć śnieżna na trasie City Traila. Do tego temperatura na plusie i sporo błota. Nie było szans na rekord trasy, ale była okazja sprawdzić dotychczasowe starania...
Teneryfa – podsumowanie
Dzień 8 – 12.12 Dzień wylotu. Samolot mieliśmy o 11, postanowiliśmy więc zebrać się wcześniej i podjechać jeszcze zjeść śniadanie w El Medano, miasteczku niedaleko lotniska, nad oceanem. Nie spodziewaliśmy się tak dużych korków...
Teneryfa – atak na szczyt
Dzień 7 – 11.12 NIEDZIELA Mieliśmy trochę dylemat jak spożytkować ostatni dzień na wyspie. Mnie korciło ponowne wybranie się w góry i lasy na północy do Anaga. Ale z drugiej strony wczorajsze mgły...
Teneryfa – ciągnie nas w góry, po południu w las
Dzień 6 – 10.12 SOBOTA Poranny widok z tarasu nas nie rozczarował. W dole widać było Orotavę i Puerto de la Cruz, a także bezchmurny dziś szczyt wulkanu Teide. Kawa w takich okolicznościach...