Otagowano: kenyan life

1

Kenijska biurokracja

  08.01 Budzik zadzwonił o 5:30. Wstaliśmy i zaczęliśmy się szykować do wyjścia. Po kwadransie zadzwonił Meshack, że już jadą. Mieli w centrum Iten znaleźć matatu jadące do Eldoret i nim po nas podjechać,...

0

Prorocze sny

  02.01 Dziś miałam dwa sny. W ogóle to często dużo mi się śni, w odróżnieniu od yacoola, który twierdzi, że nie ma snów, a przynajmniej rano ich nie pamięta. Ja z moim synem...

2

Dzień spotkań

  31.12 Yacool zrobił sobie 36h postu, rano wstał i poszedł potruchtać. Wrócił wykończony jakby przebiegł maraton. Stwierdził, że o ile u nas może tak sobie eksperymentować, to tu już niekoniecznie. Klimat i wysokość...

0

Powolne życie na Wasini Island

  Poprosiliśmy Aminę, by przygotowała nam herbatę na 7 rano. Ze śniadań tu nie korzystamy, są zbyt europejskie, jajka, dżem, chleb. Zamiast tego jemy owoce.  Skórki mamy rzucać „za siebie”, korzystają na tym małpy...