Kategoria: BLOG

0

Madera – lewady i wiatraki

Animusz zachłannego zwiedzania trochę opadł, wychodzi też zmęczenie całodziennymi aktywnościami. Normalnie, poza porannym bieganiem z psem, potem w ciągu dnia siedzimy. A tu na urlopie organizm głupieje, bo jest w ruchu po 10 i...

0

Madera – Ribeira Brava

Wiedziałam, że tak będzie… Trudno nam wyjść „w teren,” gdy z tarasu mamy takie widoki 🥰 Wczoraj w deszczu opuściliśmy Santanę i przejechaliśmy na południe wyspy, do Ribeira Brava na kolejne dni. Cały dzień...

0

Madera – Pico Ruivo

Madera jest małą wyspą, ale bardzo górzystą, to sprawia, że pogoda tu szybko się zmienia i to, że w danym miejscu jest pochmurnie nie oznacza, że 5km dalej nie świeci piękne słońce. Jak co...

0

Madera – lewada

Madera pełna jest szlaków i punktów widokowych. Przyjechaliśmy tu bez sprecyzowanego planu i trochę improwizujemy. Na zasadzie zobaczymy rano w jakiej formie wstaniemy 😉 No to dziś wstaliśmy z nastawieniem: zróbmy sobie luźniejszy dzień....

0

Madera – Pico de Areiro

W czerwcu słońce na Maderze wschodzi o 7 i zachodzi o 21. Więc dzień jest całkiem długi, a Madera daje olbrzymie możliwości aktywnego wypoczynku. Rano pojechaliśmy na najdalej na wschód wysunięty Półwysep św. Wawrzyńca....

0

Madera

Lot na Maderę mieliśmy przed południem więc rano poszliśmy pobiegać po Lizbonie. Wyszliśmy po 6, gdy słońce było jeszcze nisko na niebie. Miasto puste, ciche, trochę zaśmiecone po sobotnich imprezach. W terminalu nadal stały...

0

Portugalia – Lizbona

Chcieliśmy zwiedzić Maderę, a że jesteśmy już trochę leniwi w dojazdach na inne lotniska, to pokombinowałam tak, by wylot był z Poznania. Dzięki temu w ekspresowym tempie zaliczyliśmy Lizbonę, w której też jeszcze nie...

0

Co kryje się za kropką Garmina – cz. 5

Link do części 4 English version Oscylacje pionowe (Vertical Oscillation – VO), to wysokość na jaką wznosi się środek masy ciała biegacza podczas każdego kroku. Poza metodami optycznymi istnieje możliwość pomiaru oscylacji czujnikami akcelerometrycznymi....

0

RPA – Kapsztad i Przylądek Dobrej Nadziei

Ostatnie dni wyprawy spędziliśmy w Kapsztadzie zwiedzając miasto i Cape of Good Hope. Nasz przewodnik Nico zapewniał, że o ile ktoś na etapie dotychczasowej podróży nie doznał efektu „wow”, to tu na pewno tego...

0

RPA – Johannesburg

Góry Smocze są piękne. Pełne świetnych szlaków na bliższe i dalsze wędrówki. Po śniadaniu ostatnie fotki z małpami I pawiami, które biegały po terenie i wyjazd na północ. Dziś mieliśmy przed sobą dłuższą drogę...

HTML Snippets Powered By : XYZScripts.com