Otagowano: home of champions

0

Trening na podbiegu

  Tyle się dziś znowu działo, że nie wiem od czego zacząć. Więc może zacznę chronologicznie. Wychodząc z hotelu natrafiliśmy w końcu na Kipsanga. Wjeżdżał właśnie na podjazd swoim landcruiserem. W samochodzie miał pasażerów,...

0

Z wizytą u Brata Colma

  Kolejny intensywny dzień za nami. Niby jesteśmy tu na wakacjach i odpoczynku, a każdy dzień mamy w pełni zaplanowany. Przy kolacji yacool zapytał czy odwiedzimy jeszcze przed wyjazdem chłopaków z Kapsabet, bo tak...

0

Okiem selekcjonera

  Wreszcie mogę się spokojnie położyć i odpocząć. Dochodzi 19, za oknem ciemno. Dużo się dziś działo. Z drugiej strony, to właściwie odkąd tu przyjechaliśmy wciąż coś się dzieje. Zabrałam z Polski 3 książki,...

0

Kolec jeżozwierza

  No to sobie dziś pospaliśmy! Niczym nie zakłócony sen do 7 rano. Dziewczyny zaczynają sprzątanie dopiero jak się robi jasno. Minął tydzień naszego pobytu, a ja mam wrażenie jakbyśmy byli tu już rok....

0

Szukanie sprężynki

  Obudziło mnie głośne szuranie. Za oknem ciemno. Pomyślałam, że może to chwilowe. Hałas nie ustępował. Leżałam i zastanawiałam się co się dzieje na dziedzińcu. Stwierdziłam, że chyba ktoś zamiata ryżową szczotką dziedziniec i...

0

Zmiany na Kamariny

  Pierwsza testowa noc u Kipsanga za nami. Muzyka co prawda grała, ale znacznie ciszej niż rok temu. Mnie wieczorem strasznie rozbolała głowa, nie wiem czy to po trzęsącej podróży matatu z Kapsabet, po...

0

Nareszcie w Iten

  Dzisiejszy dzień upłynął pod hasłem przypadkowych spotkań. Wczoraj wieczorem zadzwoniłam jeszcze do Pameli, by ustalić czy będzie chciała się z nami spotkać. Powiedziała, że tak. Rano miała jechać na spotkanie do Eldoret, a...

0

Poranek WTK (2)

  Druga część rozmowy o Kenii, Kenijczykach i bieganiu. Poruszamy tematy związane z techniką biegu i myślimy już o kolejnym wyjeździe do Iten, miasteczka najszybszych na świecie biegaczy.  

0

Poranek WTK (1)

  Rozmowa o naszej pierwszej podróży do Kenii w 2015 roku. Klimat, przyroda, zwierzęta, ludzie, a przede wszystkim biegacze i ich zwyczaje. Pojechaliśmy tam, żeby z bliska zobaczyć, to o czym do tej pory...

0

Kenia 2015 – highlights

Wróciliśmy ze słonecznej Kenii do polskiej pory deszczowej. Nie jest lekko… To była nasza pierwsza wyprawa do Afryki. Kenia zachwyciła nas i rozkochała w sobie. Wyjazd był bardzo aktywny, jedne rzeczy planowaliśmy po czym...