Otagowano: kenyan running

0

Ostatni trening techniczny

  21.01 Rano przyszedł do nas Meshack i Daniel. Razem z chłopakami z EdiTeam Zgorzelec (Robertem i Michałem) poszli zrobić luźne 10 km. Kończąc mieli dobiec na stadion w centrum. Antek poszedł zrobić swoje...

0

Spotkanie z Levim

  20.01 Wczoraj po sesji medytacji chłopaki poszły na longruna. Robert i Michał ze Zgorzelca pobiegli do „magicznego lasu”. Meshack i Daniel poprowadzili ich tamtejszymi ścieżkami. Wrócili po przebiegnięciu 24 km. Antek z drugim...

0

Targ w Iten

  19.01 Po porannej medytacji yacool przeprowadził trening techniczny na naszym podwórku. Porobiliśmy trochę przywiedzeń i wkrętek na rozruszanie bioder. Potem w truchcie szukaliśmy ruchu. Po godzinie takiej  zabawy yacool  wypuścił ekipę na ich...

1

Brat Colm

  18.01 Dzień zaczęliśmy tradycyjnie o 8 rano 20-minutową medytacją. Antek poszedł wcześniej na swój trening i o 9 dołączył do yacoola, chłopaków ze Zgorzelca i Kenijczyków na trening techniki biegu na boisku w...

0

Joga dla biegaczy

  17.01 W czwartki część kenijskich biegaczy robi fartlek, czyli zabawę biegową po okolicznych pagórkowatych drogach, a inni na boisku w centrum biegają tzw. „diagonals” – przekątne. Przekątne boiska biegną bardzo szybko, natomiast potem...

0

W magicznym lesie

  16.01 Rano Bartek poprowadził 20-minutową medytację. Chwila na wyciszenie umysłu i rozluźnienie. Potem chłopacy pobiegli do centrum Iten. Tam czekali na nich Meshack i Daniel i razem ruszyli w kierunku lasu. Są tam...

0

Pierwsze treningi w Iten

  13.01 Przed 10 przyszedł Meshack i Daniel. Wzięli naszą biegową ekipę na pierwszy wspólny trening. Zrobili ok 10 km. Yacool mówił żartem Meshackowi, że to silna ekipa i może pocisnąć. Meshack wziął sobie...

0

Przyjazd grupy

  11.01 Na lotnisko w Eldoret pojechaliśmy matatu. Poszło całkiem sprawnie. Przed lotniskiem trafiliśmy na duży plakat z Kipchoge mówiący o jego rekordzie świata w maratonie. Wynik co prawda zawyżony o sekundę, ale wizytówka...

1

Kenijska biurokracja

  08.01 Budzik zadzwonił o 5:30. Wstaliśmy i zaczęliśmy się szykować do wyjścia. Po kwadransie zadzwonił Meshack, że już jadą. Mieli w centrum Iten znaleźć matatu jadące do Eldoret i nim po nas podjechać,...

3

Joga w biegu

  06.01 Rano poszliśmy na nasze skrzyżowanie, gdzie mieliśmy spotkać się z Meshackiem i Danielem oraz teamem Niebieskiego Keniola. Mieliśmy ze sobą rower, yacool chciał z niego ponagrywać biegaczy. Kilkanaście minut po 10 podjechał...