Pociągiem do Cardiff
Wczorajszy dzień dał nam trochę w kość. Do tego muzeum w Swansea, do którego chciałam jechać z Jankiem było dziś i tak zamknięte, jak z resztą chyba wszystkie, z racji poniedziałku. Janek stwierdził,...
Wczorajszy dzień dał nam trochę w kość. Do tego muzeum w Swansea, do którego chciałam jechać z Jankiem było dziś i tak zamknięte, jak z resztą chyba wszystkie, z racji poniedziałku. Janek stwierdził,...
Zimowe wejście na Pen y Fan. Dziś postanowiliśmy wykorzystać ostatnie podrygi dobrej pogody. Mrozy i opady śniegu mają dojść i do Walii jutro/ pojutrze. Maciej, mąż mojej kuzynki zaproponował, że zawiezie nas do...
Sobota to u mnie dzień treningu na podbiegu. W Caerphilly jest ich wszędzie mnóstwo. Wybrałam sobie jeden, długi o nachyleniu 12%, prawdziwy konkret. W pierwszej serii zrobiłam truchtem 10 minut pod górę i...
Dziś pojechaliśmy zwiedzić znajdującą się na terenie Parku Narodowego Brecon Beacons starą kopalnię – Big Pit, czyli „Wielką Dziurę”. Jest to jedna z blisko trzech tysięcy nieczynnych już kopalni węgla na terenie Wielkiej Brytanii....
Mój wewnętrzny zegar obudził mnie dziś przed 6 rano. Próbowałam jeszcze pospać, ale nic z tego. Za oknem ciemno. Dzieciaki obudziły się też i coś tam kombinowały w komputerze. Czekałam, aż zrobi się...
Londyn w przelocie. 4 rano pobudka. Dopakowałam ostatnie rzeczy do plecaka, buty do biegania i można lecieć. O ile pakowanie na pięciotygodniowe wyprawy do Kenii mam już opanowane, o tyle spakowanie plecaka na...
Ostatni dzień naszych szybkich wakacji. Czas najwyższy wyjeżdżać, bo skończył się gaz w butli w naszym gazowym piecyku, którym się dogrzewaliśmy. Od razu zrobiło się chłodniej w mieszkaniu. Do tego od rana wiatr...
Dziś postanowiliśmy trochę pojeździć po Malcie. Tak nam się podoba na Gozo, że wcześniej nie chciało nam się ruszać na eksplorację Malty. W drodze na prom zajechaliśmy do Victorii, stolicy wyspy Gozo. Poszliśmy...